Siedem dni i siedem wierszy. Czwarty – atomowy.
pojmowanie dlaczego
pewnych składników chemicznych
nie można mieszać z alkoholem
dla spragnionego spokoju
jest… trudne
niektóre związki
łatwo rozpuszczają się w tłuszczach i łączą z białkami,
te w życiu też się łączą,
ale z tłuszczem krzyków,
ze ściętym białkiem oczu,
uwalniając przy tym żrącą rdzę ciszy
czemu nikt mi nie powiedział,
że rozpad atomów trwa tak długo,
i dlaczego potrzeba do tego dwojga ludzi,
żeby inicjować falę nienawiści
z praktycznego punktu widzenia
rozpad miłości
powinien następować w sposób samoistny
sposób wymuszony okazać się może
tylko nieudanym eksperymentem,
choć tak właśnie tworzy się niszczycieli światów
a potem:
popromienne choroby uśmiechów,
nowotwory uczuć,
mutacje niewierzących w miłość
w życiu nic się nie rozpuszcza,
wszystko ulega rozpadowi